Życie bez domu

Dopiero brak mieszkania, domu, schronienia i ciepłego kąta pokazuje nam, jak ważne są takie standardy w życiu ludzkim. Nie da się normalnie i w miarę funkcjonalnie żyć bez domu i bez schronienia. Dobrym przykładem i potwierdzeniem takiej tezy są bezdomni, którzy także mają problemy z mieszkaniami. Nie zawsze życie wiedzie nas tam, gdzie powinno. Często zmiany oraz nierozważne decyzje podjęte przez naszą osobę prowadzą nas w ciemny las i do miejsc, które nie były naszym przeznaczeniem. Dziś już niewiele da się z tym zrobić. Nie oznacza to, że powinniśmy się poddawać. Dla bezdomnych powstają nowe bloki, które będą oferowały mieszkania komunalne i socjalne. Urząd miasta stara się nad tym panować. Ponadto, przy problemie z bezdomnymi pomagają policjanci i schroniska. Każdy, kto jest rzeźwy może udać się do pomocy społecznej i poprosić o ciepły posiłek i schronienie. Warto jest uwzględnić taką pomoc, gdy będziemy mieli kłopoty. Niestety , ale życie bez domu nie maluje się w różowych kolorach. Oznacza to , że tracimy wiarę i wszelkie nadzieje. Kolejnym problemem jest załamanie nerwowe. Bezdomni zaczynają pić, a to pogarsza sytuację. Widać, jak mieszkanie, a raczej jego brak wpływa na każdego człowieka.